TWÓJ PRZEDSZKOLAK CHORUJE?

… mój syn ciągle choruje, odkąd poszedł do przedszkola, co miesiąc przez tydzień jest przeziębiony. Właśnie skończyła się kolejna infekcja i dzisiaj poszedł do przedszkola. Na jak długo? Już w szatni, zamarłam kiedy mój ukochany syn, czule przywitał się ze swoją koleżanką, która ….. kichała na całego. Jak go zabezpieczyć przed kolejnym zarażeniem. Nie mogę mu przecież zabronić kontaktów z rówieśnikami…..

Takie historie, to codzienność wprawdzie trudno całkowicie  ustrzec malucha przed chorowaniem, bo w przedszkolu ciągle styka się z zarazkami przyniesionymi przez inne dzieci. Możemy jednak pomóc naszemu maluchowi, aby jego system odpornościowy rozwijał się prawidłowo.

1.  Najważniejszy jest ruch na powietrzu. Dotleniamy wtedy organizm i pobudzamy pracę układu odpornościowego. 2-3 godziny dziennie to obowiązkowy czas, który malec musi spędzić na spacerze. Nie ma znaczenia czy jest to piękny, ciepły dzień, czy też mroźna zima. Codzienny spacer to obowiązek. Nie spacerujmy jednak z dziećmi po sklepach, ulicami. Las, park – to są mejsca gdzie dziecko powinno spacerować. Możecie się w czasie tego spaceru świetnie bawić – biegać, jeździć na rowerze, rolkach, hulajnodze, nartach, możecie lepić bawałna. Im więcej ruchu tym lepiej. Ruch wzmacnia kości, mięśnie dziecka i pobudza do pracu układ krążenia.

2. częstym błędem rodziców jest zbytnie przegrzewanie dziecka. Zbyt ciepłe ubrania, powoduje, że organizm dziecka nie ma możliwości ćwiczenia systemu termoregulacji. Spocone dziecko łatwiej się przeziębia , wystarczy tylko lekki powiew wiatru. Ubierajmy naszą pociechę na „cebulkę”, zawsze w momencie gdy stwierdzisz, że jest za ciepło jedną warstwę można ściagnąć. W przedszkoalch przeważnie jest ciepło. Dzieciaki biegają, szaleją, nie można doprowadzić do sytuacji, że będzie mu za ciepło.

3. Odpowiednie odżywianie to następny bardzo ważny element, w walce z zarazkami. Starajmy się jak najwięcej wykorzystywac produkty, które wzmaciają organizm i przeciwdziałają infekcjom. Dużo warzyw, owoców – to podstawa. Ważne dla odporności to: marchew, dynia, morele, brzoskwinie, cytrusy, pietruszka, kapusta, brokuły, kukurydzaq, brukselka, zielony groszek i orzechy. 2-3 razy w tygodniu serwuj na obiad ryby morskie. Zawierają one kwsy omega-3, wytwarzające substancje regulujące pracę układu odpornościowego i chronią drogi oddechowe przed infekcjami.

Czerwone mięsa, wątróbka, żółtko jaja, zielone warzywa – to główne źródła żelaza, którego przedszkolak bardzo potrzebuje.

Rób pyszne sałatki: z czosnkiem, cebulą, chrzanem. Wzmocnią one bardzo odpornośc Twojego dziecka. Wiele ciekawych przepisów znajdziecie na naszej stronie.

Zamiast cukru zacznij stosować miód.

4. Dzieci potrafią zrobić naprawde dużo, żeby tylko przesunąć godzinę spania. Nie dopuszczaj do tego. Dziecko musi się dobrze wyspać po ciężkim dniu. Przedszkolak potrzebuje 11-12 godzin snu w nocy. Staraj się, aby chodził spać codziennie o tej samej porze. Niech to się stanie waszym rytuałem – przyjemna kąpiel, kładziemy się w łóżku, czytamy książkę i gasimy światło. dziecko nauczy się, że po tych czynnościach musi spać.

5.  Nauczmy dzieci codziennej higieny. Brudne ręce, które dziecko bierze do buzi, to pierwszy krok do infekcji. To my musimy nauczyć dzieci,  że rączki należy myć przed posiłkiem – każdym, nawet, jeżeli to tylko mała przekąska, po wyjściu z toalety, po powrocie do domu. Pilnujmy również stanu uzębienia naszej pociechy, niewyleczone żeby mogą być źródłem infekcji i stanów zapalnyc.

6. Istnieje wiele preparatów wzmacniających i wspomagających odporność. Bardzo dobrze wzmacnia tran – można zakupić w tabletkach lub jeżeli ma być do picia, lepiej zakupić ten wzbogacony dodatkami smakowymi.

To tylko niektóre z porad, które pomogą Twojemu maluszkowi cieszyć się zdrowym pobytem w przedszkolu. Jeżeli macie swoje sprawdzone sposoby na zwiększenie odporności młodego człowieka, piszcie.