W co się bawić zimą?

„Pada śnieg, prószy śnieg,

wszędzie go nawiało.

Dachy są już białe, na ulicach biało.

Strojne w biel,

w srebrny puch latarnie się wdzięczą.

Dziń-dziń-dziń-dziń-dziń-dziń,

dzwonki sanek brzęczą.”

Józef Czechowicz

 

No i doczekaliśmy się. Spadł śnieg. Jedni psioczą, bo auto trzeba odśnieżyć, bo warunki jazdy złe, bo musimy się ciepło ubierać, bo marzną nosy …. a jednak jest pięknie. Piękne ośnieżone drzewa, padające płatki śniegu, ten blask, który bije od śniegu – to wszystko sprawia, że można poczuć się jak w bajce. Warto więc wykorzystać wolne chwile, aby wraz z pociechami urządzić sobie wspaniałą zabawę, szczególnie że ferie zimowe już tuż tuż. Postarajmy się więc wygospodarować troszkę czasu, zapomnieć o kłopotach codziennych i najzwyczajniej poczuć się szczęśliwym. Ale w co się bawić zimą? Pomysłów na śnieżną zabawę jest mnóstwo:

1. BAŁWAN: lepienie bałwana, zabawa stara jak świat. A jednak za każdym razem równie przyjemna. Bo też i bałwan bałwanowi nie równy. Postaraj się, aby Twoje dziecko wykazało się kreatywnością. Niech samo wymyśli jaki kształt ma mieć śnieżny bałwanek. Nie zawsze muszą to być trzy kule, ustawione jedna na drugiej. Nie zawsze nosem musi być marchewka, a oczkami węgielki.

 2. SANKI: zjazdy na sankach to frajda dla całej rodziny. I tutaj również nie musisz się ograniczać. Zjazd na worku wypełnionym sianem może okazać się sto razy lepszy. A górki, które się do tego nadają znajdują się praktycznie na każdym osiedlu.

3. BITWA: śnieżna bitwa to zabawa szczególnie ulubiona przez chłopców. Ale i dziewczynki chętnie w niej uczestniczą. Nie musi to być koniecznie bitwa. Możecie rzucać śnieżkami do celu, możecie urządzić zawody kto rzuci śnieżką dalej, lub wyżej.

4. IGLO:  wybudowanie wspólnie pięknego, śnieżnego domku jest super zabawą dla całej rodziny. A duma z efektów pracy – bezcenna. Aby wybudować piękne iglo potrzebny będzie nam plastikowy pojemnik (np. po proszku do prania), do którego będziemy ładować śnieg, aby utworzyć śnieżne bloki. Pozwólmy dziecku robić te śnieżne babki, pomagając mu jedynie w obracaniu ciężkiego pojemnika. Narysujmy okrąg na ziemi, wzdłuż którego będziemy układać śnieżne bloki – nasze ściany. Drugi rząd robimy jeszcze prosto, kolejne lekko pochylamy do środka. Przy dachu będziecie już musieli pomóc swoim pociechom. Taka budowa nie jest łatwa, ale efekt – wow. Mam nadzieję, że przyślecie do nas zdjęcia swoich budowli na adres damskarzecz@damskarzecz.pl

To tylko niektóre z pomysłów na zabawy zimowe, które możecie zorganizować nie ponosząc żadnych kosztów. Nie wspomnę już o jeździe na łyżwach,  nartach czy snowboardzie, bo są to sporty bardzo przyjemne, ale tutaj musimy już troszkę gotówki zainwestować.

 

Życzę miłej zabawy, pięknego powrotu do dzieciństwa i liczę na foty z Waszych arcydzieł.