Najmodniejsze fryzury na wiosnę 2018

Wiosna tuż. tuż. Więc tradycyjnie, jak co roku postanowiłam się do niej przygotować, a dokładnie swój wygląd. Zrzucanie kilogramów, które nie wiadomo kiedy się do mnie przyczepiły – to punkt pierwszy. Dieta, ćwiczenia – hmmm no nie będzie łatwo. Garderoba – ze względu na brak kasy – no cóż specjalnie nie poszaleję. Pozostają włosy… może chociaż w tej dziedzinie mogłabym coś zmienić? 

Moje platynowe pasemka, dawno przestały być platynowe, odrost i jakiś taki totalny brak formy. No cóż, będzie co robić, a efekt powinien być spektakularny. Wizyta u fryzjera zawsze zaczyna się od pytania : co chce Pani zmienić?No właśnie co ja chcę? Chcę być młodsza, szczuplejsza, ładniejsza, modna. Ale jak to powiedzieć fryzjerce? Chyba tym razem się przygotuję do tej wizyty (której ustalenie też nie było łatwe, bo wszystkie dobre fryzjerki są mega oblężone – chyba więcej jest takich kobiet jak ja, które lubią coś zmienić na wiosnę). 

Internet powie Ci wszystko. No to wpisuję: modne fryzury w 2018 roku. 

I oto wynik: 

GRZYWKA – to must have tej wiosny. Większość fryzur, które proponują nam styliści w tym roku to fryzury z grzywką. Dłuższą, krótszą – każdą. 

KOLOR – burgund, mahoń i purpurowy filet – to kolory które rządzą. 

DŁUGOŚĆ – tutaj totalna dowolność. Ciekawe propozycje zarówno dla długich jak i krótkich włosów. My jednak zdecydowanie hołdujemy długim –  takie nie każdy może mieć, a obciąć zawsze można.  A dlaczego długie włosy są lepsze? To chyba jednym zdaniem określiła moja przyjaciółka : ” Taka ładna ta dziewczyna była, a jak obcięła włosa – taka zwykła:. No to zdanie mówi  samo za siebie. 

No i to co najważniejsze i najbardziej przemawia, że nożyczki w tym sezonie nie powinny być zbyt drastycznie wykorzystywany to fakt, że najmodniejsza fryzura to …… WARKOCZE. 

warkocze

No i trudno się dziwić, bo warkocz zawsze ma ten swój niepowtarzalny urok. Jest taki dziewczęcy, niewinny i cóż to dużo mówić po prostu … piękny. Jak więc uczesać się na Wielkanoc? Odpowiedź jest prosta – Warkocz, lub kilka warkoczy. Luźne, z wypuszczonymi niesfornymi, a jednocześnie pod pełną kontrolą kosmykami.  W warkocze można wpiąć ozdoby. Elegancko, stylowo i modnie. 

No i w sumie za dużo ta moja Pani fryzjerka się nie napracuje 😉 

Więc nawet jeżeli nie zdążycie się już umówić do salonu na stworzenie mega fryzurki, nic się nie martwcie –  warkocz mega modny. Wystarczy zakręcić włosy na grube wałki, lekko podtapirować, aby uniosły się u nasady i zapleść w piękny warkocz. Poczujecie się młode, piękne i eleganckie.  Jeżeli jeszcze przyozdobimy twarz uśmiechem – Święta będą z pewnością cudowne. I takich właśnie Wam życzę. Pięknych, spokojnych, szczęśliwych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych. 

Mag