Gruszki w budyniu

Jesień jest porą roku, kiedy pojawiają się owoce, które najbardziej lubię. Gruszki. Ich pyszny smak przyprawia mnie zawsze o delikatny zawrót głowy. Taki posmak mijającego lata w chłodniejsze dni. Pychotka. Smakują bez przetworzenia, surowe, ale pyszny jest też kompocik, który przypomina mi dzieciństwo. 

Zawsze kiedy byłam chora, moja Mama spełniała wszystkie moje życzenia, a pierwszym był oczywiście kompocik z gruszek. To zdecydowanie poprawiało mi nastrój i tak jest do dzisiaj. Moja córeczka jednak bardziej niż kompot, lubi gruszki w budyniu. Muszę przyznać, że ten prosty deser również miło pieści moje podniebienie.

Gruszki są nie tylko pysznymi owocami są też rewelacyjnym sprzymierzeńcem szczupłej sylwetki. Ma również wiele walorów leczniczych: wspomaga trawienie, obniża ciśnienie krwi, przeciwdziała zaparciom. Jedna gruszka to zaledwie 60 kalorii, warto więc ją mieć pod ręką kiedy poczujemy głód, nie narażając się na przytycie.

Może niekoniecznie reguła ta odnosi się do deserów, al przecież nie można sobie wszystkiego odmawiać. Dzisiaj więc przepis na deser: gruszki w budyniu

Gruszki w budyniu to prosty i mega szybki deser, który przygotujecie w 5 minut.

Składniki:

1 dwie gruszki

pół cytryny

dwie szklanki wody

3 łyżeczki cukru

dwie szklanki mleka

budyń (najlepszy śmietankowy.

 

Gruszki obieramy i gotujemy w wodzie z cukrem i cytryną tak długo, aż delikatnie zmiękną.

W osobnym naczyniu przygotowujemy budyń wg. przepisu na torebce.

Na talerzyki wylewamy budyń i na nim układamy ugotowane w syropie gruszki. Całość posypujemy startą mleczną czekoladą.

I gotowe. smacznego.