Pierniki świąteczne

Do Świąt Bożego Narodzenia pozostało już niewiele czasu. Jak zwykle jestem w zupełnej rozsypce. No i już jest ten czas, kiedy zaczynam robić wszystko na raz: sprzątam, gotuję, piekę, robię zakupy 😉 I cały czas odpowiadam na pytania mojej córci. Jedno przeraziło mnie całkowicie: mamo a gdzie mamy pierniki? Święta bez pierników ? Tak być nie może. No ale przecież jest już za późno. W przepisie, który posiadam jest wyraźnie napisane: musza poleżeć ok 10 dni żeby zmiękły. O zgrozo. 10 dni – to już po Świętach. Co robić? Na szczęście Rodzinka zawsze na posterunku. Tym razem z pomocą przybyła moja cudowna kuzynka Zuzia, obdarowując mnie przepisem na mega szybkie pierniczki.

Co będzie nam potrzebne: 

  • 1 kg mąki
  • 1 łyżka kakao
  • 1 łyżka sody
  • 1 szklanka cukru
  • 1 przyprawa do piernika
  • mały słoiczek miodu
  • 1 jajko
  • kostka masła
  • pół kostki margaryny

Wszystkie składniki mieszamy razem i wyrabiamy. Nie jest łatwe wyrobić ciasto z 1 kg mąki, więc najlepiej podzielić sobie na dwie lub trzy części i wtedy wyrabianie będzie łatwiejsze. Wyrobione ciasto dajemy do lodówki na około godzinę.

Po godzinie rozwałkowujemy i wycinamy pierniczki.

Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 10 minut.

Teraz już tylko pozostaje postroić i można jeść.

Szybkie i bardzo smaczne.

Idealny przepis na pierniki świąteczne dla wszystkich zapominalskich 😉